Prawo jazdy mam od wielu lat. Jednak pamiętam chwile kiedy po raz pierwszy wsiadłam do auta chcąc nauczyć się go prowadzić. Było to nowe, fascynujące przeżycie. Cieszyłam się każdym dobrze przejechanym odcinkiem jezdni. W trakcie prowadzenia auta zwracałam uwagę na wszystko co wokół mnie się dzieje. Wszystko było istotne. Musiałam nauczyć się synchronizować swoje ruchy z tym co widzę i słyszę. Zwracałam uwagę na znaki drogowe. czytaj więcej… »
Kryzys wieku średniego…
Piotr był zwyczajnym facetem, przynajmniej tak mi się wydawało. Zupełnie normalny, w towarzystwie powiedziałabym poprawny, ale może zacznę od początku.
Poznaliśmy się na studiach kiedy byłam na trzecim roku archeologii. Moje marzenia to podóż do dalekich krajów w celu poszukiwania i badania krain śródziemnomorskich. Miałam wielkie plany, kochałam życie i oczywiście Piotra. On był z innej bajki studiował dziennikarstwo. Ujęło mnie w nim to, że wydawał się być bardziej poważnym i statecznym niż jego rówieśnicy. Byliśmy zafascynowani życiem i sobą. Mieliśmy swoje cele i siebie wplecionych we spólną przyszłość. czytaj więcej… »